W tegorocznej edycji Pabianickiego Półmaratonu na starcie stanęli nie tylko Polacy, ale i Kenijczycy, Ukraińcy, obywatele: Kamerunu, Rosji i Stanów Zjednoczonych.

Biegacze wystartowali o godzinie 11.00 i przemknęli ulicami: Kilińskiego, Zamkową, Warszawską, Rzgowską, Hubala, Południową, Graniczną, 20 Stycznia, Rydzyńską, następnie przez Rydzyny, Jadwinin, Bychlew, Jutrzkowicką, Pogodną, Jasną, Wodną i Jutrzkowicką do mety na stadionie przy Kilińskiego.

Równocześnie trwał bieg na 5 km. Biegacze odłączyli się od półmaratonu na ulicy Warszawskiej – skręcili w ul. 3 Maja, dalej pobiegli ulicami: Skargi, Grobelną i Kilińskiego do mety na stadionie.

ZobaczPierwsi w biegu na "piątkę" na mecie

Po przebiegnięciu trasy 21.0975 km jako pierwszy linię mety na stadionie przekroczył Kenijczyk, Elijah Mutuku Wambua (numer 1203). Niecałe dwie minuty później dogonił go rodak - Wycliffe Kipkorir Biwot. (1200). Na trzecim miejscu uplasował się także obywatel Kenii, Evans Kipngetich Tanui (1202).

Pierwszy Polak na mecie był czwarty. To strażak z Sandomierza, Damian Noga - miał czas 01:13:34.

Za nim linię mety jako pierwsza kobieta półmaratonu przekroczyła Polka, Andżelika Dzięgiel-Poślada. Kolejny był Ukrainiec, Taras Kulai (1417).

Pierwszym pabianiczaninem na mecie był stały bywalec pabianickiego parkrunu – Wojciech Sowała. Uplasował się na 23. miejscu. Trasę pokonał z czasem 01:20:18.

W półmaratonie udział brali także mistrzowie Polski – Dominika Stelmach (wbiegła jako 9.) i Piotr Stachyra (był 15.).

Na trasę wybiegło 40 strażaków, 23 policjantów i 6 strażników miejskich. Choć nie wszyscy reprezentowali swoje jednostki, tylko kluby, to ich przełożeni nie kryli dumy. Z pabianickiej komendy SM biegł Maciej Sułat. Zawodnik przebiegł trasę w czasie 1:23:28. Wyniku pogratulował mu jego przełożony, Tomasz Makrocki.

Były funkcjonariusz pabianickiej komendy policji, Sylwester Szplit, odebrał medal z rąk komendanta naszej policji, mł. insp. Tomasza Szweda.

ZOBACZ TEŻ JAK POSZŁO W BIEGACH NAJMŁODSZYM