ad

Szlachetna Paczka dotrze łącznie do 46 pabianickich rodzin. Na razie darczyńcy przynoszą paczki do Zespołu Szkół nr 2. Tutaj jest siedziba pabianickiego finału akcji. Do każdej z rodzin trafi od kilku do nawet kilkudziesięciu pudeł. Są w nich artykuły pierwszej potrzeby, takie jak: jedzenie, odzież, artykuły biurowe i chemiczne. Są też rzeczy konkretne, typu: biurka, wersalki, lodówki, pralki. Do jednego z pabianickich domów trafiło już łóżko ortopedyczne.

- Na razie nie wiemy, ile jest pudeł i jaka jest wartość tych wszystkich rzeczy. Bardzo dziękujemy za tak duże włączenie się w akcję – mówi Edyta Mazurowska, koordynatorka Szlachetnej Paczki w Pabianicach.

Nasz sztab zorganizował się w październiku. Edyta Mazurowska została liderem przypadkowo. Na co dzień pracuje i wychowuje dwójkę dorastających dzieci. Nie sądziła, że zaangażowanie się w akcję pochłonie ją tak bardzo.

- Przez te dwa miesiące praktycznie nie było mnie w domu. Ale wiedziałam, że muszę to zrobić. Kiedy wykonałam pierwszy telefon i firma, którą poprosiłam o pomoc, od razu się zgodziła, to poczułam, że dam radę. To była firma Gastropak, która ufundowała nam jednorazowe opakowania.

Za organizację akcji odpowiadało 16 wolontariuszy.

- Rok temu byłam jednym z darczyńców, w tym roku chciałam włączyć się w pomoc bardziej – mówi Sylwia, wolontariuszka. - Bardzo pomogły nam media, które mówiły o akcji bardzo dużo i bardzo często.

- Jestem w Szlachetnej Paczce od 5 lat. Już w sierpniu czekam na kolejny finał. Cieszę się, że mogę pomagać razem z takimi wspaniałymi ludźmi. Między nami jest siła – dodaje Ewa Kolasa, wolontariuszka.

Przyświeca im hasło jednej z wolontariuszek, Kasi Tkacz: „Nie ma, że się nie da”.

Wielu darczyńców, jak co roku, czekało na otwarcie bazy rodzin. W trzy dni nie było już nikogo do wzięcia. Kolejni musieli czekać na rodziny, które z czasem pojawiały się na stronie Szlachetnej Paczki. Ostatecznie pomogliśmy 46 rodzinom z Pabianic i okolic.

- To już tradycja, że robimy paczkę. W tym roku przekazaliśmy 22 kartony rzeczy z listy i spoza listy. Był tam na przykład bon na 500 złotych na zakupy w jednym z hipermarketów. W tworzenie tej paczki zaangażowanych było kilkadziesiąt osób – mówi Aleksandra Kowalczyk, darczyńca.

W akcję angażują się również strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych. To dzięki nim paczki trafiają do potrzebujących. W tym roku pomagali strażacy z: Pabianic, Janowic, Konina, Kudrowic, Piątkowiska, Lutomierska, Woli Zaradzyńskiej, Górki Pabianickiej, Pawlikowic, Rydzyn i Żytowic.

- Od trzech lat jeździmy i pomagamy. Na początku były to dwie jednostki, a teraz w akcję angażuje się cała okolica. Jest tutaj zarówno nasza młodzież, jak i ci, którzy na co dzień biorą udział w akcjach ratowniczych – mówi Mariusz Madej z OSP Piątkowisko.

Strażacy OSP z Górki Pabianickiej wraz z zespołem parafialnym Effatha, zespołem Cordis z parafii Miłosierdzia Bożego i duszpasterstwem akademickim „Przystań" z parafii Najświętszej Marii Panny również przygotowali paczkę.

- Podzieliliśmy się odpowiedzialnością, kto za co odpowiada i zebrała się paczka licząca 25 kartonów. Bardzo się cieszymy i będziemy robić to dalej - mówi Michał Rosiński z OSP Kudrowice i Effathy.

Darczyńcami poza osobami prywatnymi były szkoły ponadgimnazjalne, gimnazja i szkoły podstawowe. Paczki przygotowywały przedszkola i przedsiębiorcy z powiatu pabianickiego.

Organizatorzy pabianickiego finału składają ogromne podziękowania tym, którzy poświęcili swój czas i pieniądze na przeprowadzenie tego finału, czyli firmom, przedsiębiorstwom i osobom: Gastropak, Wendler, Jubilatka, Dom Tkacza, Corect, Jantoń, Jumi, zakład fryzjerski Evolution, dyrektor ZS 2, dyrektor ZS 5, Kravmaga, Cross fight system, Kiosk Dieta, Passado, Fachmur, Cech Dorota Pędziwiatr, Piekarnia Grabowski,  Michał Kubiak, Kwiaciarnia Bożeny Lasockiej, Biuro Plus, Gaweł, Nadleśnictwo Tuszyn, Cukiernia Kłys, Taxi Trzy Korony, pub Zielona Górka,  Coffe House, Tomasz Osieja, Michał Borowski, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Dzienny Ośrodek Adaptacyjny, GOSS – Henryk Hodasewicz, Rafał Urbankowski, Poradnia Odżywiania i Odchudzania „Równowaga”, Koło Gospodyń Wiejskich z Dobronia, grupa Kapap.