Włamali się do samochodów zaparkowanych przed hotelem - przy stadionie piłkarskim. Zrobili to nocą z poniedziałku na wtorek. Okradli siedem aut. W większości były to samochody dostawcze. Dostawali się do wnętrza aut, wybijając boczne szyby.
- Zginęły co cenniejsze przedmioty z kabin aut - mówi podkomisarz Piotr Adamczyk z pabianickiej policji. - Dobrali się też do ładunków niektórych ciężarówek. 
Ukradli urządzenia nawigacyjne, radia, drukarkę, wiertarkę oraz torby i plecaki z rzeczami osobistymi gości hotelowych. Straty oszacowano na kwoty od 250 do 3.000 zł.
- Nadal szukamy sprawców - dodaje  Adamczyk. - Być może złodzieje pochodzą spoza naszego terenu.
Jeszcze nie wiadomo czy można mówić o seryjnych włamywaczach. Może się okazać, że podobnych kradzieży było ostatnio więcej.