Właśnie dostałem uzupełniając informację...że na jednym z 11 "walnych" przewodniczącym zebrania był sam zainteresowany ..czyli prezes PA-CO Banku.....

A oto skład Zarządu Banku____ http://tnij.org/dy7v ,
który został pozytywnie zaakceptowany na długo przed podjęciem decyzji na 11 "walnych" zebraniach PSM..

Prezes Zarządu : Jerzy Błochowiak
Zastępca Prezesa Zarządu, Główny Księgowy : Ewa Szrajer
Członek Zarządu : Teresa Mikołajczyk
Członek Zarządu : Marcin Furmański

Czy tak wygląda przestrzeganie prawa przez zarząd PSM i czy nie pachnie to czymś, czym powinno się zająć CBA.....

ABSOLUTORIUM....hehehe...kpina w biały dzień. V-ce prezes Mencwal dwoił się i troił aby swoimi 2 godzinnymi wykładami "położyć na łopatki" tych spółdzielców ,którzy przybyli na zebrania a ponieważ byli to przeważnie ludzie starsi sukcesywnie wychodzili a do końca "walnych" pozostawali tylko wierni pracownicy etatowi PSM, którzy w głosowaniach dali "absolutorium" dla swych pracodawców. Sprytne socjotechniczne posunięcie rodem z czasów PRL-u....rozbicie jedności Spółdzielców i wykończenie ich pustymi frazesami na spotkaniach. Bezprawny podział "walnego" na 11 części był też celowym działaniem...jeżeli na 8 odbytych spotkaniach było ok 700 spółdzielców to dlaczego nie można było zorganizować jednego Walnego np. na hali Włókniarza...ale wtedy siła nas- Spółdzielców zmiotła by w pył obecny Zarząd , który przeczuwał co może się stać i posunął się do zwykłego nadużycia prawa niezgodnego z obecnym Statutem PSM. Kolejnym przykładem jest przystąpienie PSM pod wodzą obecnego "zarządu" do współpracy z komercyjnym PA-CO Bankiem pana B....;), gdzie będą przechowywane i obracane nasze pieniądze, które nie jedną kieszeń odpowiednio zasilą. Przystąpienie do tej współpracy było jednym z punktów do przegłosowania na 11 walnych...okazuje się jednak ,że decyzja była już dawno...dawno podjęta a głosowania miały być tylko formalnością. W ten oto sposób obecny Zarząd podejmuje decyzje o dysponowaniu naszymi..spółdzielczymi funduszami . Natomiast, gdzie i w jaki sposób są one rozdysponowane z długich "referatów" pana V-ce prezesa nikt niestety nie mógł się dowiedzieć....i o to w tym wszystkim chodzi.