Jak podaje portal wiadomoscihandlowe.pl, powołując się na francuski magazyn "Challenges", szef Grupy Carrefour Alexandre Bompard rozpoczął poszukiwania chętnych na kupno polskiego i tajwańskiego oddziału firmy.

Podobno poszukiwania potencjalnych nabywców m.in. polskiego oddziału mają trwać już od miesięcy. Choć nic nie jest już przesądzone, to mieszkańcom Bugaju trudno jest wyobrazić sobie likwidację tego marketu. Nawet jeśli zastąpi ją inna sieć. Trudno się temu dziwić, Carrefour działa tu od 14 lat (od 2007 r.).

Wcześniej był tu Champion i Stock.