Dwa psy i kot zostały poddane badaniu. Sekcję zwłok przeprowadził pabianicki weterynarz Grzegorz Krzemionka.
– Wszystkie miały ponad 10 lat. Nie miały śladów znęcania się nad nimi, nie było śladów po zastrzykach. Miały nowotwory - mówi lekarz. - Kot ważył około 9 kilogramów. Był spasiony. Miał guzy nowotworowe na trzech płatach wątroby i niewydolność nerek. Jeden pies cierpiał na raka płuc. Padł na niewydolność krążeniowo-oddechową. Drugi miał raka jąder i zaburzenia hormonalne.
– Jeśli będzie trzeba, zostaną zrobione badania toksykologiczne w Puławach – dodaje Krzemionka.
Zdaniem weterynarza, zwierzęta padły 3-4 dni przed ich odnalezieniem.
W środę 11 marca przypadkowy spacerowicz dokonał makabrycznego odkrycia w Gorzewie - w pobliżu Grupowej Oczyszczalni Ścieków. To teren gminy Pabianice.
– Ktoś przywiózł tu martwe zwierzęta i wyrzucił w lesie – dodaje Andrzej Śmiechowicz, powiatowy lekarz weterynarii. – Moim zdaniem pochodzą z nielegalnego schroniska. Były bardzo chore, a ich opiekun nie miał środków na leczenie.
Wśród padłych zwierząt były: bernardyn, pudel, rottweiler, owczarek kaukaski, owczarek niemiecki. Sierść psów była zadbana. Żaden nie miał na szyi śladów po obroży.
Zwłokami zajęła się firma utylizacyjna z Bedlina.
Skąd pochodziły martwe zwierzęta - wyjaśni policyjne dochodzenie.
Te zwierzęta były śmiertelnie chore!
opublikowano: 2009-03-16 10:58:06
autor: Grabowska Grażyna
autor: Grabowska Grażyna
Komentarze do artykułu: Te zwierzęta były śmiertelnie chore!
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2009-03-19 15:06:06
Policjanci z VI komisariatu otrzymali w godzinach popołudniowych, zgłoszenie o czterech martwych psach. Po przeszukaniu okolicy odnaleźli dziewięć martwych psów i jednego kota. Zwierzęta nie mają widocznych obrażeń zewnętrznych.
Policja ustala właścicieli psów, być może któreś ze zwierząt zostało zaczipowane co pozwoliłoby ustalić właściciela, któregoś ze zwierząt. Zostaną również wykonane specjalne badania toksykologiczne, które mają ustalić, czy psy nie zostały otrute. Dochodzenie w tej sprawie prowadzą policjanci z VI komisariatu w Łodzi."
komentarz dodano: 2009-03-17 09:36:00
komentarz dodano: 2009-03-16 15:12:23