Amerykanie to żołnierze 176. eskadry lotnictwa taktycznego USAF Air National Guard z bazy Truax w Madison w stanie Wisconsin. Jest ich 150 (lotników i techników). Do Łasku przylecieli ze swym sprzętem - potężnymi samolotami transportowymi C-17. W sobotę przyleciały ich myśliwce – 6 maszyn F-16. Będą tu do 26 maja.
Wspólne ćwiczenia Polaków i Amerykanów już się rozpoczęły.
- Składają się z przechwytywania przeciwnika i misji obrony przeciwlotniczej – mówi major Matthiew Spears, dowódca pododdziału sił powietrznych USA. – Będziemy się angażować w pojedynki myśliwców.

Celem ćwiczeń jest koordynowanie działań załóg myśliwców z personelem naziemnym. Z Amerykanami trenują piloci naszych F-16 z baz w Łasku i Krzesinach, a także piloci maszyn Su-22, na co dzień stacjonujący w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie. Na niebie zobaczymy też polski samolot MIG-29 z bazy w Świdwinie.
17 maja do polskich i amerykańskich lotników w Łasku ma przyjechać ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce - Stephen Mull.