W środę z dymem poszła sucha trawa na powierzchni około 200 metrów kwadratowych nieużytków przy ul. Smugowej.
Strażacy uporali się z pożarem w pół godziny. Przed godziną 15.00 dogaszali już ostatnie, tlące się jeszcze źdźbła.
– Było gorąco – mówili strażacy. – Wiatr wiał od pól, wzniecał ogień i gnał go w kierunku ulicy, przy której zaparkowano pięć samochodów osobowych.