Interia.pl podaje, że powstał kolejny film o pabianiczance, „Tożsamość 44165”.

44165 to był numer obozowy pani Aliny z Auschwitz. Jako dwudziestolatka za druk i kolportowanie prasy podziemnej została aresztowana. Po roku podpisała dokument, że jest „wrogiem narodu niemieckiego” i została wywieziona do obozu Auschwitz, gdzie poddawano ją pseudomedycznym eksperymentom doktora Mengele. Przeżyła pięć obozów: Auschwitz-Birkenau, Ravensbrück, Malchow, Buchenwald i Leipzig, i dwa marsze śmierci.

Jak kobieta wspomina ten czas?

- Życie nabrało większej wartości. Patrzyłam na to wszystko. Tam była moja koleżanka z Pabianic. Poszłam do tej góry trupów leżących nago, były rzucone jak drewna. Podeszłam i uścisnęłam jej rękę. Nie chciałam być jedną z nich - mówi Interii Alina Dąbrowska. 


W marcu tego roku powstała o niej książka „Wiem jak wygląda piekło”.

Pabianiczanka była też bohaterką programu „7 metrów pod ziemią”.