Na miejsce pojechała policja i straż pożarna. Służby zaalarmował sąsiad. Zaniepokoił się, bo nie widział kobiety od tygodnia. Strażacy wyważyli drzwi, by dostać się do mieszkania. Kobieta nie żyła. Nie wiadomo, jak długo leżała w mieszkaniu.

- Wszystko wskazuje na naturalny zgon, bez udziału osób trzecich - wyjaśnia Tomasz Wójcicki z policji.  

Zmarła Stefania K. miała 79 lat. Policjanci zawiadomili córkę zmarłej. Przyjechała, by zabezpieczyć mieszkanie.

Stało się to w środę przy ul. Kościuszki 17.