Trwa wypłacanie trzynastych pensji w urzędach i zakładach budżetowych.

– Zgodnie z przepisami i regulaminem płac, musimy je wypłacić do końca marca – informuje prezydent Zbigniew Dychto. – Wypłacimy je na pewno.

Pieniądze otrzymali już pracownicy Urzędu Miejskiego. Wypłacane są też w Miejskim Zakładzie Pogrzebowym. Nauczyciele jeszcze nie dostali. Po mieście krąży plotka, że w tym roku nie będzie „trzynastek” w szkołach.
– Przez ostatnie lata nauczyciele dostawali pensje jako pierwsi, więc w tym roku zmieniliśmy kolejność. W grę wchodzi też wysokość wypłaty. Na urzędników potrzebowałam 600.000 zł i tyle miałam w kasie – wyjaśnia Elżbieta Pluta, skarbnik w Urzędzie Miejskim. – Dla nauczycieli potrzebuję mieć zarezerwowane niemal cztery razy więcej.
Na wypłatę „trzynastek” dla nauczycieli oraz pozostałych pracowników szkół i przedszkoli miasto wyda w marcu około 2,3 miliona zł.

Takie premie będą wypłacone też w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym, choć spółka ma ponad 12 milionów długów i stoi na granicy bankructwa.

– Tak ma zapisane w regulaminie płac – mówi Dychto. – Nie można nie wypłacić, bo złamałbym prawo pracy.

„Trzynastek” nie ma w innych spółkach, czyli w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji oraz w Zakładzie Energetyki Cieplnej. Dlaczego? Bo gdy powstały spółki, wszyscy pracownicy dostali podwyżki, by nie trzeba było jednorazowo wypłacać im dodatkowej pensji.

Z kasy miejskiej na „13” dla szkół, przedszkoli, urzędników, pracowników MOSiR–u i MZP pójdą ponad 4 miliony.