Na nieczynnym od 32 lat kominie przy ulicy 20 Stycznia 135 (róg Rydzyńskiej) jest bocianie gniazdo.
- Samiec przyleciał w czwartek popołudniu. Porządkuje gniazdo - mówi  Zenon Włodarczyk, właściciel nieruchomości.
 
W zeszłym roku samiec też przyleciał pierwszy - 14 kwietnia. 
 
- Zawsze najpierw pojawia się samiec, a po kilku dniach przylatuje samica – mówi pan Zenon.
 
Dwa lata temu był 21 kwietnia. Ale zdarzało się na przestrzeni lat, że gniazdo było puste. Przez 3 lata przylatywał sam bocian.
 
- Jego samica zginęła, wplątując się w kable energetyczne – przypomina pan Zenon. - Poprosiłem wtedy zakład energetyczny, by cztery wiszące kable zastąpić jednym. Od tamtej pory bociany są bezpieczne.
 
Potem komin i gniazdo przejęła kolejna bociania rodzina.
 
Ile żyje bocian? Rekordziści mają od 23 do 29 lat, ale średnia długość życia bocianów wynosi 8-9 lat.
 
W drodze z ciepłych krajów bociany pokonują codzienne nawet do 250 km. Niektóre przefruną aż 10 tysięcy kilometrów - z przerwami na jedzenie i odpoczynek. Sporo ptaków, zwłaszcza najmłodszych, w drodze z Afryki zginie. Padają też ofiarą polowań w Libanie, na Malcie i we Francji. Co roku od kul myśliwych giną tysiące ptaków.
 
Nasz bociek zdążył dolecieć przed Dniem Bociana, czyli 31 maja. Bocianie święto obchodzone jest w Polsce od 2003 roku dzięki inicjatywie Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura”. W ten sposób ekolodzy chcą zwrócić uwagę na zagrożenia i potrzebę ochrony tych ptaków, a także na miejsce, jakie bocian biały zajmuje w polskim krajobrazie i kulturze.