W środę około godz. 18.00 na trasie w Chechle zderzyły się volkswagen vento i audi a4. Na miejsce przyjechały 4 samochody straży pożarnej i pogotowie.
- Wyglądało na poważny wypadek, a tylko jeden z kierowców miał lekką ranę na twarzy - mówi świadek kolizji.
Droga k-14 była częściowa nieprzejezdna. Ruch odbywał się wahadłowo.
Jak to się stało?
Tomasz W. jadący volkswagenem chciał skręcić w posesję. Nie spojrzał jednak w lusterko. Gdy wykonywał manewr, z dużą siłą uderzyło w niego audi. Kierujący nim Tomasz K. akurat wyprzedzał volkswagena.
Nikomu nic się nie stało.
Kierowca volkswagena za nieustąpienie pierwszeństwa został ukarany mandatem.
Komentarze do artykułu: Volkswagen na dachu, audi w rowie
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2010-07-02 08:48:26
komentarz dodano: 2010-07-02 01:21:21
komentarz dodano: 2010-07-01 18:18:39
Jak dla mnie to kierowca audi powinien dostać mandat.
komentarz dodano: 2010-07-01 17:31:10
Zmieniając pas ruchu powinien zachować szczególną ostrożność. Nie ma znaczenia, czy sygnalizował manewr, czy nie - to do niego należy sprawdzenie, czy może wykonać manewr. Nawet jeśli kierowca audi by wyprzedzał na skrzyżowaniu, to tylko za to zostanie ukarany mandatem - sprawcą kolizji jest ten, który wymusza pierwszeństwo.
komentarz dodano: 2010-07-01 17:10:02
komentarz dodano: 2010-07-01 16:15:04