- Decyzję otrzymaliśmy dziś po godzinie 10.00. Mamy tydzień czasu na przygotowanie się do niej - mówi Adam Marczak, dyrektor w Pabianickim Centrum Medycznym.

Zobacz też: Dwa miesiące na oddziale "covidowym"

Pabianicki szpital musi znów przygotować dla pacjentów ”covidowych” 65 łóżek (w tym 6 OIOM)  oraz 6 izolacyjnych na jednym oddziale. Ze względu na tak dużą ilość miejsc, jedynym nadającym się do tego jest oddział rehabilitacji. Co więc z pacjentami, którzy obecnie tam przebywają?

- Podobnie jak ostatnim razem, część osób, które będą mogły przerwać rehabilitację, zostanie wypisana. Ta część, której stan zdrowia na to nie pozwala, mówię tu np. o rehabilitacji neurologicznej wczesnej, zostanie przeniesiona na inne oddziały i tam będą nadal rehabilitowani – dodaje dyrektor.

Oddział „covidowy” ma działać od 24 marca (środa). Trwa ustawianie grafików personelu medycznego. To, jak będzie wyglądać dalsza praca naszego szpitala zależy w dużej mierze od obłożenia nowego oddziału. Czy jednak PCM będzie musiało odwołać zabiegi i planowane operacje?

Zobacz też: NFZ zaleca zawieszenie zabiegów planowych. Co z operacjami w naszym szpitalu?

- W tej chwili nie ma żadnej decyzji o odwołaniu zabiegów. Do 24 marca pracujemy normalnie i wszystkie zabiegi zaplanowane będą wykonywane. Co będzie później, tego niestety w tej chwili nie wiemy – mówi dyrektor Marczak.