Swoje negatywne stanowisko w sprawie tegorocznych wyborów prezydenckich przedstawili radni Koalicyjnego Klubu Radnych Pabianice oraz niezależny radny Antoni Hodak.

Zobacz: Aby przeprowadzić wybory w Pabianicach potrzeba przeszkolić ponad 300 osób do pracy w komisjach

Zapytaliśmy naszych czytelników, co sądzą o zorganizowaniu wyborów prezydenckich 10 maja, w cieniu aktualnych wydarzeń. 2.146 osób (88,24 proc.), które oddały głos w naszej sondzie, nie chce wyborów w tym terminie. Raptem 245 osób (10,07 proc.) opowiedziało się za tym terminem wybierania głowy państwa. Do braku zdania w tym temacie przyznało się 41 osób (1,69 proc.).

Rząd jednak szuka alternatywnych rozwiązań, by mimo wszystko wybory mogły odbyć się w maju. Receptą na to mają być wybory korespondencyjne. Taki projekt został już złożony w Sejmie. W skrócie miałoby wyglądać to tak, że każdy z wyborców pocztą otrzymałby pakiet wyborczy. Wyborca głosujący korespondencyjnie po wypełnieniu karty do głosowania, wkłada do koperty i zakleja. Następnie kopertę tę wkłada do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu. Na koniec trzeba ją umieścić w nadawczej skrzynce pocztowej lub w innej skrzynce pocztowej przeznaczonej do umieszczania kopert zwrotnych na terenie gminy, w której jest się ujętym w rejestrze wyborców.

Pojawiły się także jeszcze inne propozycje…

 

A Wy, co sądzicie?