List do redakcji,


Jestem mieszkańcem Zatorza. Dość często korzystam z pojemników do segregacji odpadów (butelki typu PET, szkło itp.) znajdujących sie przy ulicy Gruntowej. Przez długi czas ludzie nie mieli problemów z ich prawidłowym użytkowaniem. Niestety, od pewnego czasu mieszkańcy mojego osiedla dają popis swojego prostactwa i zacofania. Cóż można znaleźć w tych pojemnikach oraz w ich bezpośrednim otoczeniu? Powiem szczerze, że pomysłowość tych ograniczonych osobników nie zna granic. Podrzucane są tu na przykład: stare telewizory, opony, muszle klozetowe, dywany, miski, potłuczone szyby... itp. Wszystko to dzieje się w XXI wieku, wydawać by się mogło, w cywilizowanym kraju. Nie wiem co w swoich ciasnych głowach mają te osoby, pozbywając się w taki sposób chlewu z domu... Ręce opadają, gdy widzi się takie mini wysypisko śmieci, które najprawdopodobniej jeszcze długo będzie upiększać już i tak kiepski krajobraz Zatorza.
KK

Od redakcji:

Identyczna góra śmieci usypywana jest regularnie przy koszach do selektywnej zbiórki przy zbiegu ulic Myśliwskiej i Szpitalnej.