Od wczoraj obowiązuje zakaz parkowania między blokami przy ul. Mokrej 9, Drewnowskiej 30/32 i Drewnowskiej 47 (małe rondo z parkingiem i rozjechanymi trawnikami). Powód? Brak możliwości przejazdu straży pożarnej.
„Ok, wszystko rozumiem. Bezpieczeństwo lokatorów - nie ma problemu. Kilkoro mieszkańców było w Straży Miejskiej, administracji i głównej siedzibie spółdzielni (w poniedziałek wybierają się do prezesa spółdzielni), ale oczywiście nikt nic nie może zrobić, bo decyzja zapadła. Muszą być 4 metry szerokości drogi na przejazd straży i koniec dyskusji” - pisze w liście do redakcji jeden z mieszkańców.
W obwieszczeniu do mieszkańców bloków napisano: „Jednocześnie zalecamy korzystanie z pobliskich parkingów wewnątrzosiedlowych”.
- I tu pytanie: jakich parkingów? – zastanawia się lokator. - Już przed wejściem w życie zakazu parkowania nie było gdzie postawić auta, a w tym momencie zmniejszono przestrzeń do zaparkowania około 60 pojazdów. W planach jest zbudowanie parkingów, ale gdzie do tego czasu lokatorzy, którzy utrzymują całą infrastrukturę, mają się zatrzymywać?
- Sytuacja tak wąskiego wjazdu jest od początku istnienia osiedla (ponad 20 lat) i to moim zdaniem był czas, żeby coś zmienić. Lokatorzy zostali postawieni przed faktem dokonanym, nie mając żadnego wpływu na miejsce, w którym żyją - dodaje jego sąsiad.
Podobno sprawczynią tego zamieszania jest jedna z sąsiadek, która walczy z parkującymi pod jej oknem autami. I znalazła przepis...
Komentarze do artykułu: Zabrali im parking, bo...
Nasi internauci napisali 17 komentarzy
komentarz dodano: 2013-01-29 12:54:46
Podam prosty przyklad. Załóżmy, że mamy piękne, osiedlowe parkingi, każdy ma tam swoje miejsce. Zdarza się sytuacja,że parking się zapełnia - czy ta sytuacja zwalnia od przestrzegania zasad kodeksu drogowego? Zdecydowanie nie. Trzeba odpowiedniego miejsca poszukać, niekoniecznie przez oknami własnego mieszkania, lub kilkadziesią metrów dalej. Mały spacerek i ruch nikomo jeszcze nie zaszkodził.
komentarz dodano: 2013-01-28 22:24:09
komentarz dodano: 2013-01-28 19:02:45
komentarz dodano: 2013-01-28 15:53:31
komentarz dodano: 2013-01-28 10:15:25
A jakby ktoś się spalił, lub umarł bo nie na miejsce nie mogła wjechać straż lub pogotowie?
Pozdrawiam.
komentarz dodano: 2013-01-27 18:36:26
komentarz dodano: 2013-01-27 00:25:35
komentarz dodano: 2013-01-26 23:36:29
komentarz dodano: 2013-01-26 21:06:39
komentarz dodano: 2013-01-26 19:05:46
komentarz dodano: 2013-01-26 18:36:19
komentarz dodano: 2013-01-26 18:33:23
komentarz dodano: 2013-01-26 15:55:24
Jeśli straż pożarna nie miała wcześniej problemu z dojazdem, to w takim razie nie rozumiem czemu ma służyć zakaz. Chociaż tu na zdjęciu widać, że leżący śnieg zawęża nieco szerokość tej drogi.
komentarz dodano: 2013-01-26 15:48:11
komentarz dodano: 2013-01-26 15:04:30
komentarz dodano: 2013-01-26 15:03:48
Przez 27 lat nikt nie robił problemu z tego powodu. Tu generalnie przejazd jako taki był. Może nie było to Bóg wie ile metrów, ale auto przejedzie. Przede wszystkim, sprawę zakazu możnaby odroczyć do czasu zbudowania parkingu. Gdzie mieszkańcy mają stawać? Odpowiesz?
komentarz dodano: 2013-01-26 14:48:37
Co oczywisćie nie zmienia faktu, że miejsc parkingowych na osiedlach jest za mało i trzeba wyznaczać nowe, ale to nie może też usprawiedliwiać parkowania w ciągu dróg przeciwpożarowych.