Stanisław Wołosz, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich obiecywał, że do 1 września pojawi się nowy próg zwalniający na ul. Grota-Roweckiego. Zamontowano go, by w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 3 było bezpieczniej. A potem został zdemontowany, bo był za wysoki dla autobusów.

Przez całe wakacje w miejscu zdemontowanego progu nie było nawet wymalowanych pasów dla pieszych. Te pojawiły się tam dopiero przed samym pierwszym dzwonkiem.

Na 1 września drogowcy z progiem nie zdążyli, przed rozpoczęciem roku szkolnego także nie....

- Nie dostaliśmy jeszcze poduszek berlińskich, które mają być tam zamontowane - tłumaczył Wołosz. - Dostaniemy je w poniedziałek. 

- Ekipa jest gotowa. Kiedy tylko je dostaniemy, od samego rana bierzemy się za montaż - mówił. 

Ale także dziś platform tam nie było. Za to bezpieczeństwa na przejściu pilnował strażnik miejski. 

Kiedy wreszcie pojawi się próg?