Coś mi zjadło posta...re: do T45.
Serdeńko, nie bidol, ,że tu huzia złego na ciebie jednego. Nie jesteś sam tutaj. Masz do pomocy z 5~6 kuzynów..., braci w wierze. Nie doceniasz ich? Nie widzisz? To jesteś narcyzem? megalomanem? Nie myl z melomanem, bo to inna piosenka. Ot poczytaj @qqqqurde..., myśli że jest brzytwą a jest tylko tępym sierpeczkiem i młoteczkiem. Nie czytałeś jego wczorajszego re:posta do mnie z palcóweczką lichockiej? Poszperaj... Jesteś walentynkowo rozkojarzony? Walentynkowo? Zaczerpnij ciut z mojego woreczka walentynkowego, jest samouzupełnialny... Nie malkontenć , dawaj argumenty i będzie ok.

Sorki, ze tak piszę na forum, ale naprawdę mi brakuje dawnego forum Życia Pabianic. Tezygnacja z forum to chyba największy błąd gazety

Oj chyba Walentynki powinniśmy obchodzić codziennie..Jakoś ciepło i miło się na forum zrobiło.

Oj, Dzwonie, chyba kochasz, bo się ode mnie odczepić nie możesz. Cokolwiek bym tu nie napisał, to albo ty, albo twój "tata", albo brat/bliźniak Y_E. Jak dla mnie - nie fair, bo wciąż trzech na JEDNEGO.
Wespół/w zespół żądz moc móc wzmóc(?)

@T45, czemuś nie wystartował do konkursu ze swoim ultra niskobudżetowym biznesplanem, z super krótkim terminem jego realizacji - ot 2 dni + dwie noce? Czemu?
Zatem spróbuj odlepić się od swego PeCeta, kapci domowych, wskocz w coś na taką zimową pogodę i co 2-3 dzień daj cynk, co tam się dzieje. Ja chętnie poczytam a tobie wyjdzie na zdrowie...
Pozdrawiam Walentynkowo..., choć cię nie kocham....

Niech oni w końcu zrobią porządnie te przejazdy bo teraz jest masakra.

Aż włosy na głowie dęba stają, gdy się pomyśli, co będzie się działo podczas ewentualnej budowy wiaduktu na Lutomierskiej. Pewnie ze dwa lata to będzie trwało(?)