Pękła rura z ciepłem przy skrzyżowaniu ulic Baczyńskiego i Piotra Skargi. Od godziny 8.00 ciepło nie dociera do fabryki PaFaNa.
 
- Ogrzewania nie ma też jeden prywatny dom. Włączymy je wieczorem – mówi Florian Wlaźlak, prezes Zakładu Energetyki Cieplnej.
 
Tutaj pękła rura. Od rana pracownicy ZEC wymieniają pęknięty odcinek. Do wieczora planują skończyć robotę.
 
To już druga awaria ciepłociągu w naszym mieście w ciągu tygodnia.
 
- Rury mają od 30 do nawet 40 lat – nie kryje prezes Wlaźlak. - Kiedyś był plan wymiany całego ciepłociągu, ale nie został zrealizowany. Staramy się co roku jakiś najstarszy odcinek wymienić.
 
W tym roku nowe rury ZEC położył w ulicy Konopnickiej od Moniuszki do Jana Pawła II. W sumie mamy 40 kilometrów rur, którymi płycie gorąca woda, w tym około 8 kilometrów jest nowych. Reszta liczy od 30 do 40 lat.