Dr nauk medycznych Andrzej Kałużny przez wiele lat był ordynatorem ortopedii w pabianickim szpitalu.

Zmarł nagle 11 września 2018 r. Miał 64 lata. W środę pracownicy szpitala uczcili minutą ciszy jego pamięć.

– Wieczorem wypił herbatę, poszedł spać i już się nie obudził – mówi poruszony dr Marek Kiljański, kierownik Pabianickiego Centrum Rehabilitacji. – O jego śmierci dowiedziałem się następnego dnia rano. To był dla mnie szok.

Obaj doktorzy przez długie lata współpracowali ze sobą.

– Współpraca była ścisła, bo zajmowaliśmy się tymi samymi pacjentami – dodaje dr Kiljański.

Dr Kałużny był specjalistą ortopedą traumatologiem. Przez wiele lat swojej zawodowej kariery związany był z pabianickim szpitalem.

Odszedł na wcześniejszą emeryturę. Przyjmował pacjentów w NSZOZ Diagnoza.

Pogrzeb odbędzie się w piątek o godz. 14.00 na cmentarzu ewangelickim.