Dziś rano strażacy ochotnicy z Kazimierza i Lutomierska pojechali na wezwanie do Babic. Alarm podniesiono z powodu wycieku gazu.
Wyciek był, ale pod kontrolą. Firma zakładająca nową instalację gazu ziemnego wykonywała próby ciśnień, a w tym celu otworzyła wszystkie skrzynki gazowe, a z rur leciało... powietrze.
Zagrożenie okazało się alarmem fałszywym w dobrej wierze. Działania  strażaków trwały ok. 30 minut.