ad

Kilka dni temu w siłowni Maniac Gym&Fitness w Konstantynowie Łódzkim wybuchł pożar. Według informacji jakie otrzymaliśmy od strażaków przyczyną było prawdopodobnie podpalenie. Podczas oględzin miejsca zdarzenia znaleziono ślady łatwopalnej substancji. Kto mógł podłożyć ogień?  Sprawę wyjaśnia policja.

Straty oszacowano na około 70 tys. złotych. Spłonął sprzęt do ćwiczeń, ring bokserski, w którym trenowały min. dzieciaki. Zniszczeniu uległy również podłogi, ściany, stopiły się ramy okien. Siłownia ma powierzchnię około 1000 m2. Ucierpiała znaczna część lokalu.

Sympatycy klubu są zrozpaczeni. Zaangażowali się w pomoc właścicielom i urządzili zrzutkę internetową. Chcą jak najszybciej wrócić do ćwiczeń w swoim ulubionym miejscu. Link do zrzutki.

- Spłonęła nasza ukochana siłownia. Miejsce tętniące życiem, pełne przyjaznych ludzi. Miejsce, które dla części z nas stało się drugim domem. Tu każdego dnia spotykali się mieszkańcy Konstantynowa Łódzkiego i okolic by pracować nad swoją kondycją i sylwetką- piszą.

Zbierają pieniądze na sprzątanie, remont, zakup nowych przyrządów i akcesoriów treningowych. Zamierzają wspólnymi siłami przywrócić siłowni dawną świetność.

- Każda złotówka się przyda. Wspólnymi siłami chcemy wspierać i pomagać, by Maniac Gym & Fitness ponownie mógł tętnić życiem i znów stał się najlepszym miejscem sportu, relaksu i wspólnych spotkań- czytamy w opisie akcji.