Robert Jarzębak znalazł się w finale ogólnopolskiego plebiscytu „Wójt Roku”. To jedyny kandydat z województwa łódzkiego. Konkurs organizowany jest przez redakcję audycji rolnych TVP. Kandydatów mogli zgłaszać mieszkańcy. Jarzębaka rekomendowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Chechlanki” w Chechle oraz strażacy z Moglina i Chechła. Dlaczego?

– Bo nasz wójt jest najlepszy – śmieją się panie. – W gminie bardzo dużo się dzieje. Wójt ma ogromne poparcie wśród mieszkańców, a to znaczy, że dobrze rządzi.

O tym, że popularność wójta rośnie, świadczą również wyniki wyborów samorządowych. Pierwsze wybory wygrał w 2010 roku, ale dopiero w drugiej turze. Uzyskał wtedy poparcie ok. 55 procent mieszkańców. W wyborach samorządowych w 2014 roku miał prawie 77 proc. głosów. W tych ostatnich zdobył ich ponad 82 procent.

– Początkowo nie chciałem się na to zgodzić. Mieszkańcy przekonali mnie twierdząc, że nie będę startować jako Robert Jarzębak, a jako wójt gminy Dobroń, czyli ich wójt – mówi włodarz gminy.

Głos na Jarzębaka można oddać, wysyłając SMS o treści 4 pod numer 7150. Regulamin głosowania znajdziecie TUTAJ.

Jakie inwestycje?

Mimo że Dobroń to niewielka gmina, wciąż się rozwija. Przybywa mieszkańców. 8 lat temu, gdy Jarzębak zaczynał wprowadzać swoje rządy, było ich niecałe 7.000. Teraz jest prawie 1.000 mieszkańców więcej.

Dobroń i okoliczne wsie pięknieją. Widać to przede wszystkim patrząc na budynki, które zostały poddane termomodernizacji. Ten projekt wysunął się na główne zadanie realizowane przez gminę w ostatnich latach. Ocieplono 12 budynków, w tym 6 komunalnych. Z budynków użyteczności publicznej gmina może się pochwalić nowocześnie wyglądającym urzędem. Wzrok przyciągają również: Szkoła Podstawowa w Mogilnie, Szkoła Podstawowa w Dobroniu, Szkoła Podstawowa w Chechle, ośrodek zdrowia z przedszkolem i budynek szkoły z Dobrońskim Centrum Kultury. Wewnątrz docieplono ściany, wymieniono okna i drzwi, położono nowe dachy oraz zmieniono źródło ciepła. Na zewnątrz oko cieszą piękne, w większości kolorowe elewacje. Budynki uznane za zabytki zostały odnowione przy współpracy z konserwatorem zabytków. Na termomodernizację wydano w gminie w sumie 19,5 mln złotych, z czego 10 mln dała Unia Europejska. To całkiem sporo, biorąc pod uwagę, że budżet gminy Dobroń to ok. 23 mln złotych (bez 500+).

Oprócz tego gmina realizowała również inne inwestycje. Zbudowano m.in. boisko wielofunkcyjne otwarte dla mieszkańców za 1 mln złotych (dofinansowanie 370.000 zł). Współfinansowano budowę powiatowej drogi z Dobronia do Ldzania i przeprowadzono remont drogi Mogilno – Barycz (przy udziale środków z Urzędu Marszałkowskiego).

Nie oznacza to jednak, że zawsze jest łatwo. Od kilku lat wójt próbuje zbudować salę gimnastyczną przy Szkole Podstawowej w Chechle. Budowa ruszyła w 2017 roku. Wykonawca jednak szybko się wycofał i budowa stanęła. W tym czasie odbyło się aż 5 przetargów. Wreszcie się udało. 4 marca 2019 roku podpisano umowę z nowym wykonawcą. Sala ma być gotowa do końca tego roku.

Na terenie gminy swoją siedzibę ma kilka dużych, ogólnopolskich firm. Jest tu m.in. producent masztów flagowych – firma Agra. Cały czas produkowane są tutaj wina sprzedawane w całej Polsce pod nazwą Cydr Dobroński. Swoją markę mają również Nalewki Dobrońskie o różnych smakach. Produkowane są przez Spółkę Jantoń. To tutaj zadomowiła się firma Kilargo, która jest jednym z wiodących w Polsce producentów lodów.

Ten rok upłynie pod znakiem rozliczania zakończonej termomodernizacji i budowy sali gimnastycznej w Chechle. Na lata 2021-2022 planowana jest budowa Dobrońskiego Centrum Kultury z prawdziwego zdarzenia. Przede wszystkim ma mieć salę widowiskową, której obecnie brakuje. Ma powstać w centrum Dobronia.

Zbudowana zostanie również sala gimnastyczna systemem pasywnym (ekologicznym) w Szkole Podstawowej w Mogilnie.

Wójt też człowiek

Uśmiechnięty i zabiegany Robert Jarzębak na co dzień zasiada przy dużym biurku otoczonym pamiątkami. Jest tam sporo sówek i żaba. Stoi również ulubiony kubek wójta w baletnice. Tylko z niego Robert Jarzębak pije ulubioną herbatę osłodzoną dwoma łyżeczkami cukru. Od kawy stroni. Pisze swoim ulubionym piórem.

Obok biurka stoi wielkie akwarium pełne rybek. To ostatni nabytek w Urzędzie Gminy Dobroń. Wójt przygarnął je, gdy poprzedni właściciele chcieli wyrzucić akwarium na bruk. Teraz Jarzębak dba o nie i dokarmia.

W wyjątkowym miejscu ustawiono również trofea. Wójt trenuje capoeirę, jogę artystyczną i startuje w biegach. Ostatnio był to start w Runmagedonie w Pabianicach. To na nim zdobył 2. miejsce w klasyfikacji Mistrzostw Polski Samorządowców i 3. w kategorii masters również wśród samorządowców.

Na półce z pamiątkami znajdziemy wiele elementów góralskich. To m.in. kapelusz i owieczki. Dlaczego? Bo wójt gminy Dobroń to rodowity góral z Wierchomli. Urodził się w Krynicy. W Dobroniu zadomowił się wiele lat temu. Studiował w Łodzi i przez to trafił w nasze okolice. Ma żonę i dwójkę dzieci: syna i córkę.

Pracownicy twierdzą, że zawsze mogą tutaj wejść i liczyć na zrozumienie. Wójta odwiedzają nie tylko oni, ale również mieszkańcy, którzy przychodzą tutaj niemalże codziennie, nie tylko w dni, kiedy są wyznaczone dyżury.

– W mieście do prezydenta chodzi się rzadko. Tam człowiek jest bardziej anonimowy i raczej nie zna urzędników. We wsi, jak się coś dzieje, to się idzie z tym do wójta – tłumaczy Emilia Jardzioch, inspektor do spraw Unii Europejskiej. – Jak jest wolny, zawsze przyjmie.

 – Wójt jest bardzo szybki. Z każdym porozmawia, wszędzie pojedzie, non stop jest, a to u strażaków, a to w szkole, innym razem w ośrodku kultury. Nic się bez niego nie wydarzy – dodaje Daria Kajzer z działu do spraw inwestycji.

W urzędzie czuć rodzinną atmosferę. Pracuje tutaj 30 osób.