Tym razem przedszkolaki poznały Gryzmoła, tytułowego bohatera książki Doroty Gellner.

Gryzmoł ma kilka lat, głowę pełną szalonych pomysłów i duszę artysty. Do szczęścia potrzebne mu są wyłącznie kredki i farby. Gryzmoł tworzy swoje rysunki wszędzie – na suficie, na płotach, ścianach, na obrusie, w zeszycie. Są dla niego jednocześnie spełnieniem potrzeby nieustannego tworzenia, jak i źródłem wielkiej radości.

Biorąc za wzór sympatycznego bohatera opowieści, dzieci wykonały własne „gryzmołki”, które później posłużyły im do zabawy w teatr.