Urządzili akademię, przedstawili historię powstania obrazu, zainscenizowali przysięgę, jaką Naczelnik złożył na krakowskim rynku.
Reprodukcja wysoka na metr i długa na 7 metrów wisi w holu szkoły. Powstała na podstawie zapisów fotografii cyfrowych obrazu, które szkoła otrzymała z Muzeum we Wrocławiu. To tam znajduje się oryginał dzieła Jana Styki i Wojciecha Kossaka.
- Pliki cyfrowe zdobyły nauczycielki historii w naszym gimnazjum, pani Barbara Grzesiak i Urszula Dzwonnik – mówi Włodzimierz Stanek, dyrektor szkoły.
Wykonanie małej reprodukcji powierzono Arturowi Borowiakowi, właścicielowi studia graficznego K&A. Zrobił ją w tydzień.
- Nauczyciele poradzili, by ją zabezpieczyć, dodaje grafik. Wiadomo, że dzieciaki są jakie są i trzeba było zadbać o bezpieczeństwo obrazu. Dlatego wisi za płytą pleksi. Oświetla go 5 halogenów o mocy 50W.
Ekspozycję można oglądać od poniedziałku do piątku w godz. 15.00 – 20.00.