Drużyna Smerfów miała jechać na zawody do Konstantynowa, by dalej walczyć na szczeblu powiatu. Nie jedzie. Dlaczego?
- Powiedziano dzieciom w szkole, że nie ma pieniędzy na busa, żeby pojechać do Konstantynowa na Orlika - mówi ojciec jednego z zawodników. - A dzieci kupiły nawet nowe buty, by grać dalej w zawodach i strzelać gole. Są bardzo rozżalone.
Inną wersję wydarzeń przedstawia Łukasz Stencel, pełnomocnik prezydenta ds. sportu.
- Nie jadą, bo niechcieli jechać. Tak poinformował nas ich opiekun pan Czekalski. Akurat startują tego samego dnia w biegach przełajowych i nie mógł zebrać składu - mówi Stencel. - Już umawialiśmy busa i musieliśmy zrezygnować.
Rodzice i dzieci są rozżaleni.
- O biegach ja przynajmniej nic nie wiem. Syn też nie wie - mówi ojciec. - Wydawało się, że panu Czekalskiemu zależy na sukcesach dziecia. Cieszył się z wygranej.
O planowanym wyjeździe nic nie wie dyrektor szkoły.
- Jest w naszej szkole zasada taka, że nauczyciel jeśli chce jechać z dziećmi na zawody, przychodzi do mnie z pisemkiem. Wtedy dajemy pieniądze na przejazd, a jeśli nie mamy, piszemy pismo do Urzędu Miejskiego. Na dziś (piątek, godz. 13.50) nikt do mnie nie przyszedł z takim pismem - informuje Flajszer. - Nie ma takiego problemu jak pieniądze na wyjazd dzieci na zawody. Zawsze możemy poprosić komitet rodzicielski o wsparcie. Dopiero dziś dowiaduję się o takim problemie. Sprawdzę to i wyjasnię - obiecuje.
Tydzień temu we worek właśnie drużyna Smerfów w kapitalnym stylu wygrała zawody na Orliku. Zaaplikowała przeciwnikom aż 17 bramek nie tracąc ani jednej! (ZDJĘCIA).
Drużyna 11-latków wygrała do zera dwa spotkania podczas inauguracji II Turnieju Orlika o Puchar Premiera. 7:0 pokonała drużynę PTC i 10:0 drużynę Barcelony.
- Byli bezkonkurencyjni – stwierdził Kamil Simiński, animator sportu na Orliku przy SP 3. – Ale też mieli przewagę wiekową. To była grupa 11-latków, podczas gdy w PTC i Barcelonie grają też 9-latkowie.
Skąd takie nazwy? Zapytaliśmy piłkarzy
- Mój brat gra w PTC, jest bramkarzem – odparł Kacper, kapitan drużyny. – Pożyczył mi koszulkę i rękawice.
- A naszym ulubionym zespołem jest Barcelona – tłumaczyli przeciwnicy.
Drużyna Smerfów nazwała się tak tuż przed meczem. Okazało się bowiem, że większość piłkarzy ma niebieskie koszulki.
Mecze rozegrano systemem każdy z każdym po 20 minut. Sędzia Simiński przed każdym spotkaniem instruował piłkarzy o zakazanych zagraniach. Konsekwentnie je egzekwował. Za niebezpieczne zagranie (wejście ślizgiem) zszedł z boiska jeden z zawodników podczas pierwszego meczu PTC i Barcelona. Potem nie było już takich sytuacji.
Mecz PTC i Barcelony był bardzo wyrównany. Zakończył się zwycięstwem PTC 3:2. Bramki dla PTC zdobyli Błażej Przybysz (2) i Piotr Florczuk (1). Dla Barcelony dwa gole strzelił Wiktor Kazimierczak.
W drugim meczu PTC poległo w spotkaniu ze Smerfami 0:7. Bezkonkurencyjny na boisku był Kacper Dziuba. Strzelił 3 gole. Kolejne bramki zdobyli: Krystian Adamiak, Konrad Płóciennik i Patryk Piekarski.
Kacper Dziuba był też strzelcem największej ilości bramek w meczu Smerfów z Barceloną.
- To kolejna edycja turnieju, ale po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, gdy drużyny powstają na gorąco. Po prostu zebrały się grupy kolegów ze szkoły, z podwórka – mówi Simiński.
Składy drużyn:
PTC: Piotr Respondek, Kacper Jeliński, Szymon Radziszewski, Damian Andryszczak, Mateusz Szymorek, Piotr Florczuk, Błażej Przybysz.
Barcelona: Michał Grabarczyk, Dawid Kowalski, Mikołaj Kopeć, Konrad Mekler, Jan Tołoczko, Wiktor Kazimierczak, Szymon Nochowicz.
Smerfy: Kacper Dziuba, Krystian Adamiak, Konrad Płóciennik, Konrad Krygier, Dawid Kalisiak, Patryk Piekarski, Kacepr Kamiński, Kuba Sukiennik.
W środę rywalizowały dzieci w wieku 12-13 lat. Wygrała drużyna SP3 pokonując po emocjonującym meczu w finale Jutrzenkę Bychlew 3:2. Ostatnie miejsce na podium zajęła drużyna młodych piłkarzy ręcznych – Pabiksu, której zdobywanie bramek nogami wychodzi równie dobrze co rękoma.
Wyniki: Mecze w gr. A
DRUŻYNA - PABIKS 0:1, JUTRZENKA - FC REAL MADRYT 4:1, DRUŻYNA - FC REAL MADRYT 3:0, JUTRZENKA - PABIKS 1:1, DRUŻYNA - JUTRZENKA 2:3, PABIKS - FC REAL MADRYT 4:2
Mecze w gr. B
SP9 - FIOLETOWI 0:4, SP3 - FIOLETOWI 5:1, SP9 - SP3 0:2
Mecz o 3 miejsce: PABIKS - FIOLETOWI 2:1
Finał: SP3 - JUTRZENKA 3:2
Składy
SP3: Kot Mateusz, Klimczak Michał, Kluch Arek, Bednarek Czarek, Cygan Dawid, Placek Olek, Kędzia Dominik, Dziuba Kacper.
Jutrzenka Bychlew: Siuda Patryk, Lizak Maciek, Olasiński Błażej, Morowiec Damian, Piechota Kacper, Miszaszczyk Krystian, Laśkiewicz Konrad, Hankiewicz Michał, Lizak Martyna, Michalski Olek.
Pabiks: Domagalski Marcin, Kozak Maciej, Kozak Kacper, Ośniecki Patryk, Mikucki Radek, Klamżyński Bartek, Szymański Adrian.
Fioletowi: Przeszkowski Michał, Wiśniewski Piotr, Kamieniak Andrzej, Fręch Hubert, Pereniec Patryk, Jamisz Michał, Owsiak Jakub, Wypych Jan, Leśman Juliusz, Wróbel Szymon.
Drużyna: Piechota Adrian, Bomba Eryk, Przyrowski Rafał, Warzecha Oskar, Knop Mateusz, Cieślak Konrad.
Real Madryt: Krystera Dawid, Przerywacz Kamil, Jeż Patryk, Wdowiak Adrian, Olek Damian, Chocianowski Dawid, Drożdzyński Adrian.
SP9: Jaros Artur, Chmurski Dawid, Pietrowski Filip, Owczarek Szymon, Walczak Igor, Tomczyk Maksymilian, Sobczak Dominik, Rejmicz Piotr, Malarczyk Bartek.
Galeria zdjęć: www.zyciepabianic.pl/galeria/walcza-o-puchar-premiera.html
Komentarze do artykułu: Wygrywali w pucharze premiera. Przegrali z dorosłymi
Nasi internauci napisali 0 komentarzy