Tym razem pojechał piątka uczniów z I Liceum Ogólnokształcącego: Filip Marcinkowski, Paweł Pałyga, Anna Stawińska, Karolina Szczepaniak i Ewelina Wziątek. Ich przygoda zaczęła się w porcie Marina Kastela w Gomilicy w Chorwacji, gdzie stacjonuje jacht fundacji Elan 434 Impression.

- Kupiliśmy ten piękny jacht za pieniądze z darowizn i jednego procenta podatku – mówi Romuald Simura, prezes Fundacji Wakacje Marzeń. - Założenie od początku było takie, że będzie on służył do organizowania wakacji dzieciom, które o takiej przygodzie ze względu na warunki mogą tylko pomarzyć. Niektórzy mogą dostać rejs w nagrodę na przykład za osiągane wyniki w nauce, czy wygranie konkursu z jakiejś dziedziny.

Na jachcie razem z młodzieżą była opiekunka Bożena Kubiak, nauczycielka wiedzy o kulturze i Piotr Kamiński, skiper. Wycieczka trwała 9 dni, w tym 7 pływania. To wystarczający czas, żeby nauczyć się podstaw żeglarstwa.

- Szybko opanowaliśmy węzły, cumowanie, zgłaszanie przez radio, że wypływamy z portu lub wpływamy. Ciągnęliśmy szoty i poznaliśmy komendy wydawane przez kapitana – opowiada Paweł Pałyga.

- Była piękna pogoda, co pozwoliło nam pływać na żaglach, a nie na silniku – dodaje Ewelina Wziątek.

Młodzież poznała również żeglarskie obyczaje. Jedzenie przygotowywali sobie sami. Każdy po kolei pełnił wachtę w kuchni.

- Raz nawet mieliśmy na obiad ośmiornicę. Spróbowali wszyscy – zapewnia Anna Stawińska. - Koleżanka Ewelina obchodziła swoje osiemnaste urodziny i upiekliśmy jej na tę okazję babeczki w garnku.

Młodzież pływała luksusowym jachtem, co bardzo się im podobało.

- Jest bardzo dużo miejsca, do tego jest rewelacyjna nawigacja. Można sobie ustawić autopilotem kierunek i łódka sama płynie – opowiada Filip Marcinkowski.

Dla uczestników rejsu zorganizowano również inne atrakcje. Kąpali się w morzu, zwiedzali okoliczne miasteczka i popłynęli pontonem na wyspę. Karolina i Paweł złapali bakcyla. Zapewniają, że będą pływać. Dla Karoliny nie była to pierwsza przygoda na jachcie. Ma już patent żeglarza, a teraz chce zrobić sternika, żeby móc pływać po morzu. 

Kolejny bezpłatny rejs dla dzieci i młodzieży będzie zorganizowany przez fundację w wakacje.