ad

Hovhannes Yazihyan wyemigrował do Polski po wyniszczającej kraj wojnie w której był frontowym żołnierzem. Tu założył rodzinę, zrobił sportową karierę zdobywając wielokrotnie tytuły mistrzowskie w wyciskaniu sztangi leżąc. Jego pasją jest praca z młodzieżą.

"Zapach ziemi" to jego sentymentalna podróż do Armenii, opowieść o życiowych wyborach i miłości do dwóch krajów: tego w którym się urodził i tego, który wybrał jako miejsce do życia. Film został zrealizowany przez łódzkich filmowców. Reżyserem jest Jacek Grudzień.

- Znam Hovhannesa od ponad dwudziestu lat. Jest niezwykle kolorowym człowiekiem, który ma w sobie kilka żyć – uważa reżyser. – Chciałem pokazać jego oryginalne spojrzenie na dwie jego ojczyzny: Armenię i Polskę.

Scenariusz oparty o biografię mocarza powstawał ponad miesiąc. Zdjęcia do filmu kręcono również w jego ojczystym kraju.

- Spędziliśmy tam dziewięć dni. Praca była mordercza. W czterdziestostopniowym upale kręciliśmy zdjęcia po 8 - 10 godzin dziennie – opowiadał Yazichyan. – Po pracy operator sprawdzał film, spaliśmy więc po cztery - pięć godziny na dobę.

Była to druga kinowa projekcja „Zapachu Ziemi” (pierwsza w Pabianicach). Premierowy seans wyświetlono 31 maja 2021 roku w Miejskim Ośrodku Kultury z okazji 50-tych urodzin naszego mistrza. Oficjalny seans dokumentu w kinie Helios zgromadził przed ekranem wielu widzów - rodzinę, przyjaciół, sympatytków oraz lokalne władze.