W telewizyjnym programie "Bitwa na głosy" śpiewa dziewczyna z Pabianic - Martyna Szymańska. Jest w drużynie Kamila Bednarka, która doszła do finału. Dlaczego? Tak zdecydowali widzowie, wysyłając SMS-y. Program w sobotę o godz. 20.05 emituje TVP2.

"Mam 25 lat. Pochodzę z Pabianic, ale od 7 lat mieszkam we Wrocławiu" - tak pisze o sobie na stronie "Bitwy o głosy".

Rodzina Martyny (rodzice i bracia) mieszkają w Pabianicach. Tata to Wojciech Szymański, który jest specjalistą od budowania wież, dachów i domów. To on zbudował wieżę na kościele Floriana, a dziś (w sobotę) jego kolejne dzieło stanęło nad Centrum Fabryka Aflopa przy Lipowej.
- Córka jest architektem i projektantem wnętrz - mówił Wojtek. - Martyna wyjechała na studia do Wrocławia i tam została.
 
Tak wyglądał ich sobotni występ, w którym Martyna śpiwa w duecie z Kamilem Bednarkiem: www.tvp.pl/rozrywka/programy-muzyczne/bitwa-na-glosy/druzyny/kamil-bednarek/wideo/kamil-bednarek-i-chase-the-devil/7205992
 
Pabianiczanka o sobie pisze tak: "Jestem pasjonatką budownictwa naturalnego. Muzyka i śpiew jest dla mnie środkiem wyrazu, energią życiową, czymś co mnie napędza każdego dnia. Jako architekt czuję potrzebę tworzenia w najróżniejszych dziedzinach sztuki. Od zawsze towarzyszy mi gitara, która stanowi tło dla tekstów, które piszę. Uwielbiam nowe wyzwania i podróże w najdalsze zakątki ziemi. Ten program będzie podróżą w coś jak dotąd zupełnie mi nieznanego. Niesamowicie się cieszę, że będzie mi towarzyszyć tak utalentowana grupa!".
 
Martyna grała na bębnach w tym odcinku programu:

Tak śpiewa i gra na gitarze Martyna