Wokalistka pomimo mrozu zagrała półgodzinny koncert na żywo. Muzycy musieli wcześniej skończyć grać, bo przy niskiej temperaturze rozstrajają się instrumenty i przede wszystkim marzną palce. Justyna Steczkowska zaśpiewała kilka utworów. Nie zabrakło jej największych hitów: "Dziewczyna Szamana" i "Za karę". Mogliśmy usłyszeć też utwór z jej najnowszej płyty "Tu i tu" i oczywiście "Buenos Aires", utwór Mannamu, który Steczkowska brawurowo wykonała w programie "Szansa na sukces".
Steczkowska rozgrzała Pabianice
opublikowano: 2008-12-14 20:10:31
autor: Jach Przemek
autor: Jach Przemek
Komentarze do artykułu: Steczkowska rozgrzała Pabianice
Nasi internauci napisali 11 komentarzy
komentarz dodano: 2012-12-30 18:27:44
komentarz dodano: 2009-01-16 00:36:23
Ale ja jestem troche czepialski:)
Scena przygotowana jak dla kapeli na wiejskim odpuscie
brak nagrzewnic ktore by pozwolily artysa normalnie pracowac
pewno by korona z glowy nikomu nie spadla gdyby w takie mrozy ustawiono kilka koksownikow ktore zapewne jeszcze gdzies sie walaja w ZGKiM
komentarz dodano: 2008-12-17 15:31:25
komentarz dodano: 2008-12-15 14:57:39
komentarz dodano: 2008-12-15 14:57:33
komentarz dodano: 2008-12-15 11:43:56
mnie sie wtedy jakos bardziej podobalo jak bylo mnniej ludzi ale jakos tak bylo klimatyczniej:)
a tutaj total komercja ..ech
komentarz dodano: 2008-12-15 09:18:21
komentarz dodano: 2008-12-14 20:39:54
komentarz dodano: 2008-12-14 20:37:27
A tego grania na mrozie...to im niezazdroszczę...bo to rzeczywiście jest udręka...
komentarz dodano: 2008-12-14 20:05:44
komentarz dodano: 2008-12-14 19:27:18