Bieg odbędzie się 14 września. Trydycyjnie potrwa 12 godzin, czyli rozpocznie się o 7.00, a zakończy o 19.00. W tym czasie każdy kto przyjdzie może przebiec, tyle ile może. W latach minionych byli tacy, którzy symbolicznie robili jedno kółko, ale też tacy, którzy biegali przez cały dzień z przerwami na krótkie odpoczynki. Biegać będziemy na Lewitynie. Jedna pętla to 1.260 metrów. Wpisowe wynosi 10 złotych.

- Nie trzeba być mistrzem biegania, żeby to pokonać. Poza tym można to zrobić nawet wolnym truchtem. Chodzi nam o to, aby okrążeń było jak najwięcej, bo pozyskaliśmy sponsora, który przekaże pieniądze na cel, na który zbieramy – mówi Michał Pawlak z Klubu Biegacza Korona Pabianice.

Po 3 zł za kółko zapłacą firmy: Aflofarm Farmacja Polska i Hartmann.

Pieniądze będą przeznaczone na wsparcie leczenia Roksany. Dziewczyna ma 14 lat i jest uczennicą Szkoły Podstawowej nr 3 w Pabianicach. Od 2 lat choruje na wrzodziejące zapalenie jelita grubego oraz rumień guzowaty.

- Niestety, choroba jest nieuleczalna i można jedynie łagodzić jej skutki. My chcemy w tym pomóc – mówi Katarzyna Liberska - Kinderman z Aflofarm Farmacja Polska.

- Co roku szukamy osoby, która jest potrzebująca. Zwykle są to dzieci – dodaje Michał Pawlak. - Sami decydujemy o której godzinie włączamy się do biegu i ile okrążeń uda nam się pokonać. Pomoc jest więc tym łatwiejsza i kosztuje nas zaledwie trochę wysiłku. Zachęcamy wszystkich biegaczy, aby zrobili sobie tego dnia trening na Lewitynie.

W tym roku dla najwytrwalszych przygotowano upominki. Zarówno biegacz, jak i biegaczka, którzy pokonają najwięcej okrążeń dostaną nagrodę o wartości 200 zł. oraz zestaw odżywek dla sportowców. Na wszystkich uczestników na mecie będzie czekała niespodzianka.

Organizatorem wydarzenia jest Klub Biegacza Korona Pabianice. Patrona nad imprezą poza firamami sponsorującymi ma również Krzysztof Habura, starosta pabianicki.