W drugim podejściu wycisnął 220 kg, jednak w kolejnym spalił 225 kg, co ostatecznie dało mu 4. miejsce w kategorii wagowej 105 kg. Jednak minione 12 miesięcy było niezwykle udane dla naszego zawodnika – sukcesem okazały się organizowane w Pabianicach mistrzostwa Europy, podczas których Yazichyan wywalczył złoto. Dołożył też tytuły mistrza świata wywalczone u naszych sąsiadów – w Łucku na Ukrainie oraz w słowackiej Trnavie.
Hovhannes Yazichyan kończy rok poza podium. 220 kg to za mało na medal
opublikowano: 2018-12-13 20:07:56
autor: Grzegorz Ziarkowski
autor: Grzegorz Ziarkowski
Komentarze do artykułu: Yazichyan poza podium
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2018-12-14 09:27:51