Zawody odbyły się 13 i 14 lipca. Pierwszy start odbył się w Jastarni, gdzie pabianiczanin zdobył brązowy medal w kategorii ciężkiej.

- Start planowałem w innej kategorii, ale ze względu na 1,5 kg nadwagi, nie zostałem dopuszczony do startu w kategorii kulturystyka klasyczna i musiałem wystartować w kategorii ciężkiej. Troszkę byłem niezadowolony, ale nic nie mogłem poradzić i wystartowałem w najcięższej kategorii na zawodach – przyznaje Jacek Patorski.

Mimo obaw, zawodnik wiedział, że jest w dobrej formie. Przeczucie go nie zawiodło – po ciężkiej walce stanął na podium pucharu w Jastarni. Zdobył brązowy medal.

Drugi dzień zawodów odbywał się we Władysławowie. Pabianiczanin postawił sobie cel – zbić wagę i wystartować w kategorii kulturystyka klasyczna.

- Odcinając całkowicie jedzenie udało mi się zrobić wymagany limit wagowy - mówi.

Wyrzeczenia opłaciły się. Kulturysta znów stanął na podium.

- Zakończyłem start w dwudniowym pucharze Bałtyku z wynikiem dwóch brązowych medali. Jestem bardzo zadowolony z formy, jaką osiągnąłem i z ostatecznego wyniku zawodów – podsumowuje Patorski. - Podziękowania dla Piotrka Soszyńskiego z Węgrowa, który był ze mną i pomógł osiągnąć zamierzony cel.

Start w pucharze Bałtyku to początek sezonu startowego dla kulturysty. W dniach 7-9 września wystartuje w zawodach Diamond Cup Tiger classic w Rumunii.