Z usług zaledwie siedmiu zawodniczek skorzystała trenerka Sylwia Wlaźlak. Małgorzata Zuchora wytrzymała na parkiecie całe 40 minut podstawowego czasu gry i dogrywkę. Łącznie biegała po boisku 45 minut.

Zaczęliśmy z wysokiego C, od dwóch celnych rzutów Magdaleny Grzelak. Potem do kosza trafiały Zuchora, Leona Jankowska i z osobistych Natalia Danych. Prowadziliśmy 10:4. Później krakowianki wyrównały, a nawet przegrywaliśmy 15:17. Przed końcem pierwszej kwarty wyrównała Danych.

W drugiej odsłonie nadal oglądaliśmy wyrównany pojedynek. Przyjezdne dwukrotnie trafiły za trzy, z kolei u nas poziom trzymała Martyna Dolewa (6 punktów). Gdy oba zespoły schodziły na przerwę, na tablicy widniał remis po 30.

Po zmianie stron kapitalnym rzutem za trzy popisała się Aleksandra Dziwińska (33:30). Jednak końcówkę trzeciej kwarty mieliśmy kiepską, przegrywaliśmy już różnicą siedmiu punktów (46:53). Straty zniwelował nieco celny rzut Dolewy.

W ostatniej kwarcie trzeba było odrobić pięć punktów straty. I to mozolnie robiliśmy. Gdyby pabianiczanki wykazały więcej koncentracji na linii osobistych, z pewnością mecz rozstrzygnąłby się w regulaminowym czasie. Na 26 sekund przed końcem na 59:59 wyrównała Danych.

Dogrywka już należała do nas. Dwa celne rzuty Dziwińskiej przedzieliło trafienie Jankowskiej (17 zbiórek w meczu!). Krakowianki dobiła Grzelak.

Grot: Dziwińska 16, Jankowska 13, Danych 13, M. Dolewa 11, Grzelak 9, Zuchora 5, Boniecka.