W pierwszej kwarcie do 14 punktów tej trójki, trzy punkty (celny rzut zza linii 6,75) dołożyła Aleksandra Dziwińska. Remis (4:4) był tylko na początku, później nasze objęły prowadzenie (4:10) i kontrolowały sytuację. Początek drugiej kwarty zdecydowanie przespaliśmy, co wykorzystały widzewianki, doprowadzając do stanu 28:25. Punkty dla nas rzuciła tylko Patrycja Kirsz. Na szczęście przed przerwą poprawiliśmy skuteczność, dzięki punktom Grzelak i Aleksandry Lorenz udało nam się wyjść na prowadzenie przed pauzą (32:34).

Po zmianie stron zaczęliśmy fantastycznie – od celnej „trójki” Danych. Nasze miały przewagę, choć nie do końca wykorzystywały swoje atuty, pewną rękę Danych i centymetry Grzelak. Powiększaliśmy jednak prowadzenie, mieliśmy już 11 punktów zapasu (44:55 po wolnym Dziwińskiej). Przed ostatnią odsłoną było znów 11 punktów przewagi - zegar pokazywał wynik 40:51.

W ostatniej odsłonie znów graliśmy kiepsko, pozwalając odrobić widzewiankom aż 10 punktów! Przy wyniku 50:51 sprawy w swoje ręce wzięła Grzelak, rzucając ważne punkty na 50:53. Rywalki zablokowała Gala, a kolejne punkty dołożyły Danych i właśnie Gala. Dobrze, że swój moment w meczu miała Martyna Boniecka, popisując się „trójką” na 52:60. Naszą wygraną przypieczętowała celnym rzutem Gala.

Grot TomiQ: Danych 17, Grzelak 15, Gala 14, Dziwińska 6, Lorenz 4, Boniecka 3, Kirsz 2, Łopińska 1.