Koszykarki Dekoreksu wygrały I memoriał Henryka Langierowicza. W finale turnieju pokonały wrocławską Ślęzę 55:48 (19:14, 11:19, 11:10, 14:5). 
Oprócz Dekoreksu i Ślęzy w turnieju wystąpiły jeszcze: Widzew Łódź i Basket Aleksandrów. W spotkaniu tych drużyn decydującym o 3. miejscu w imprezie łodzianki pokonały rywalki wygrywając 80:68. Dzień wcześniej rozegrano półfinały, w których Dekorex pokonał Widzew 77:63 (22:14, 21:26, 21:15, 13:8), a później Ślęza wygrała z Basketem Aleksandrów 71:61.
Nasz sobotni mecz z Widzewem stał na niezłym poziomie. Widzew grał polskim składem bez Pauliny Rozwadowskiej i Oliwii Tomiałowicz. W Dekoreksie zabrakło chorej Anny Krajewskiej, Marty Błaszczyk i Aleksandry Dziwińskiej, która pojechała na camp do Warszawy. Od początku meczu inicjatywa była po stronie pabianiczanek. Wśród rywalek dobrze grało trio: Aleksandra Pawlak, Alicja Bednarek i Magdalena Rzeźnik. U nas wyróżniła się Angelika Kowalska, która popisała się bardzo dobrą skutecznością (szkoda, że po zakończeniu sezonu). Lwi pazur pokazały też Renata Piestrzyńska i Leona Jankowska, która grała przeciwko byłej swojej drużynie. W ostatniej kwarcie spotkania punkty dla Dekoreksu zdobywały właśnie te dwie zawodniczki. Drugi półfinał był bardzo zacięty. Jeszcze na 4 minuty przed końcem meczu, Ślęza miała tylko 4 punkty przewagi. W nerwowej końcówce więcej zimnej krwi zachowały wrocławianki i to one weszły do niedzielnego finału. Najpierw jednak rozegrano mecz o 3. miejsce w memoriale. Widzew pokonał Basket głównie za sprawą bardzo dobrej i skutecznej gry Pawlak i Bednarek, które w sumie zdobyły 43 punkty. Finał był super widowiskiem dla kibiców. To co fani lubią najbardziej czyli sporo zmian prowadzenia w meczu, zwrotów sytuacji i happy end dla pabianiczanek. Zaczęło się pomyślnie dla Dekoreksu, ale w drugiej kwarcie przebieg spotkania zmienił się diametralnie. Na tyle, że to wrocławianki miały 3 oczka przewagi po pierwszej połowie. Trzecia odsłona nie przyniosła zmiany rezultatu, bo odrobiliśmy tylko 1 punkt. W czwartej w zasadzie ciężar zdobywania punktów wzięły na siebie: Dorota Sobczyk i Jankowska, a w ekipie wrocłwskiej tylko Kinga Bandyk. Te 10 minut, to walka na całym boisku. Nikt nie odpuszczał. Koszykarki obu zespołów miały sobie coś do udowodnienia. Zwycięsko z tej bitwy wyszły pabianiczanki. 
Współorganizatorami turnieju oprócz Dekoreksu były Urząd Marszałkowski w Łodzi oraz nasze Starostwo Powiatowe. Królową strzelczyń memoriału została Pawlak, zdobywczyni 42 punktów. Do piątki All Stars wybrano: Piestrzyńską, Jankowską, Bandyk, Bednarek oraz Katarzynę Bednarczyk z Basketu. (sp)
Punkty dal Dekoreksu w meczach z Widzewem i Ślęzą zdobyły: Angelika Kowalska 23 i 4, Leoana Jankowska 17 i 10, Renata Piestrzyńska 13 i 2, Joanna Szałecka 8 i 3, Dorota Sobczyk 6 i 17, Joanna Bogacka 6 i 8, Sylwia Włodarek 4 i 9, Justyna Okulska 0 i 2. Grały jeszcze: Izabela Olczak, Karolina Ignatowska i Dominika Szczygieł.