ad

Początek należał do Aleksandry Lorenz, która rzuciła 4 punkty (4:2). Potem rzuciliśmy dwie „trójki” z rzędu (Aleksandra Dziwińska, Ewelina Gala), a pierwszą kwartę trzema punktami zakończyła Lorenz. Prowadziliśmy 21:16.

W połowie drugiej kwarty, po rzucie zza linii 6,75 m Martyny Bonieckiej było 32:24 dla Grota. Nasze konsekwentnie odpowiadały celnymi rzutami na kosze rywalek, a jeszcze jedną „trójkę” dołożyła Natalia Danych. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 44:37.

Drugą połowę celnym rzutem otworzyła Gala. W 26. minucie po kolejnej „trójce” w naszym wykonaniu (Dziwińska) i skutecznej akcji Grzelak mieliśmy już 14 punktów zapasu (60:46). Pozwoliliśmy rywalkom na odrobienie aż siedmiu punktów, ale na koniec ich zapał celnym rzutem za trzy ostudziła Danych.

Przed ostatnią kwartą mieliśmy 10 punktów przewagi (63:53). Wystarczyło 80 sekund, by najpierw Boniecka, a potem Danych skutecznymi rzutami za trzy odebrały przyjezdnym ochotę na marzenia o zwycięstwie w tym meczu.

W całym spotkaniu aż 11 razy celnie rzuciliśmy za trzy – Liderowi ta sztuka udała się ledwie czterokrotnie.

Grot TomiQ: Danych 25, Grzelak 16, Gala 13, Lorenz 11, Dziwińska 8, Boniecka 6, Kirsz.