ad

Od początku mecz był bardzo wyrównany, gra toczyła się kosz za kosz. I kwartę goście wygrali 19:16, głównie dzięki skutecznym rzutom z dystansu. II kwarta przebiegała już pod nasze dyktando. Skutecznymi akcjami w ataku popisywał się Marcin Grabowski, do przerwy prowadziliśmy 32:26.

Drugą połowę zaczęliśmy bardzo dobrze. Dokładne rozegranie Igora Walczaka, skuteczna walka pod koszem Krzysztofa Kina i poprawa w grze defensywnej całego zespołu, wyprowadziły nas na 10-punktowe prowadzenie po III kwarcie - 52:42. W ostatniej części meczu emocje sięgnęły zenitu. Na początku za 5 przewinień boisko musiał opuścić Marcin Grabowski, goście wyczuli szansę i mocno przycisnęli. Na 4 minuty do końca prowadziliśmy już tylko 52:50. Wtedy trener Wiesław Wincek poprosił o czas i ustawił skuteczną akcję w ataku. Następnie Dominik Bralewski przechwycił piłkę w obronie i skończył celnym rzutem za 3 punkty.

 Całej drużynie należą się słowa uznania za podjęcie walki z najlepszą drużyną w województwie. Ten mecz pokazał, że nie odstajemy od najlepszych i przy koncentracji całego zespołu możemy wygrywać z każdym. Miejmy nadzieję, że będzie to dobry prognostyk przed następnym sezonem. Nasi młodzicy zakończyli rozgrywki na 4. miejscu.

W ostatnim meczu sezonu punkty zdobywali: Marcin Grabowski 16, Krzysztof Kin 14, Dominik Bralewski i Dawid Wisławski po 9, Igor Walczak 5, Franciszek Błoch 4, Daniel Zieliński 2, Jan Duda, Jakub Dembowski, Cyprian Pierzchalski, Miłosz Michałowski, Filip Rafałek po 0.