W zespole z Gdyni zaprezentowały się wychowanki PTK: Justyna Rudzka (4 pkt) i Julia Piestrzyńska (bez punktu).

W zespole PTK w pierwszej piątce wybiegły dwie juniorki: Martyna Dolewa i Paulina Szwej. Trzy kolejne: Klaudia Beze, Oliwia Zajda i Julia Syrewicz wchodziły z ławki rezerwowych. Żadna z nich nie rzuciła punktu. Trenerka Sylwia Wlaźlak z pewnością z zazdrością spoglądała na ławkę gospodyń, na której było aż siedem koszykarek.

W tym meczu nawet prowadziliśmy (2:0 po rzucie Natalii Danych), w pierwszej kwarcie za trzy trafiła Aleksandra Dziwińska, a jej wyczyn skopiowała Danych. W drugiej odsłonie za trzy trafiła Małgorzata Zuchora. I te trzy zawodniczki „ciągnęły” grę Grota w całym meczu. To zdecydowanie za mało na gdynianki. Do przerwy przegrywaliśmy dwudziestoma punktami – 32:52.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, bowiem ulec nie mógł. Gdynianki skutecznie powiększały przewagę, a nasze dziewczyny robiły, co mogły. Przed ostatnią kwartą Arka miała 36 punktów przewagi (81:45). W ostatniej odsłonie jeszcze „trójką” popisała się Danych.

W niedzielę w hali powiatowej rewanż. Cuda w sporcie się zdarzają, ale zapewne Arka awansu do półfinału I ligi już z rąk nie wypuści. Wielce prawdopodobne, że dla naszych dziewczyn będzie to ostatni mecz o ligowe punkty w tym sezonie.

Grot: Danych 21, Zuchora 15, Dziwińska 14, M. Dolewa 4, Szwej 4, Beze, Zajda, Syrewicz.