ad

Goście niemal od razu pokazali, kto będzie rządził w tym spotkaniu. Gdy Adam Jurga po raz pierwszy trafił do kosza, było już 0:6. Kolejne punkty grający asystent Arkadiusza Gralewskiego rzucił przy stanie 4:13. Chwilę później „trójką” popisał się Michał Wasilewski. Do końca kwarty trafił jeszcze Aleksander Fabiszewski (rzut osobisty) i Marcel Karpiak.

W drugiej odsłonie zaczęliśmy odrabiać 14-punktową stratę po pierwszej kwarcie. Poprawiliśmy skuteczność pod koszem, za trzy zaczęli rzucać Przemysław Grabowski i Patryk Zawadzki (po dwie celne „trójki”), ale defensywa nadal kulała. Efekt? 19 punktów straty po pierwszej połowie (37:56).

Po przerwie celnymi rzutami za trzy popisali się Grabowski, Wasilewski i Szymon Grabowski. Pozostali pabianiczanie grali nieźle, co pozwoliło nam zredukować stratę do rywala do… 18 punktów (63:81). I choć czwartą kwartę rozpoczęliśmy od pięciu punktów (Grabowski za trzy, Mik za dwa), to lublinianie nie dali nam się zbliżyć więcej niż na 13 punktów. Potem powiększyli przewagę, na niespełna trzy minuty przed końcem zdobywając setny punkt po rzucie za trzy. U nas ostatnie punkty zdobył Tobiasz Wnuk.

PKK’99: Grabowski 14, Mik 12, Wasilewski 10, Zawadzki 9, Jurga 8, Gralewski 7, Karpiak 7, Kowalewski 4, Fabiszewski 3, Sobolewski 2, Wnuk 2, Szymański.