Lewy obrońca dość mozolnie przebijał się do pierwszego składu Widzewa. W pierwszym zespole debiutował jeszcze w poprzednim sezonie, u trenera Marcina Kaczmarka. Nowy trener widzewiaków Enkeleid Dobi, dał szansę Filipowi w meczu Pucharu Polski z Unią Skierniewice (4:0). Pabianiczanin nie zawiódł trenera i poprawnie grał przez 74 minuty.

W czwartek Becht podpisał profesjonalny kontrakt z Widzewem. Umowa obowiązuje dwa lata.

- Nie będę ukrywał, że podpisanie profesjonalnego kontraktu z takim klubem, jak Widzew Łódź, jest dla mnie spełnieniem dziecięcych marzeń i kolejnym zrealizowanym celem, który sobie założyłem. Jest to także następny bodziec do jeszcze cięższej pracy. Liczę na jak najszybszy powrót naszego klubu do ekstraklasy i chciałbym pokonać tę drogę razem z nim powiedział pabianiczanin dla strony widzew.com.