Od początku Stal przypuściła szturm na bramkę beniaminka.

– Chyba jeszcze myślami byliśmy na jubileuszu 70-lecia klubu – zaznacza prezes. – Przy okazji chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, które wsparły nas swoją pracą, zaangażowaniem i funduszami.

Po pięciu minutach było już 2:0 dla Stali po dwóch rzutach karnych. Autorem bramek był Radosław Kuciński.

– Oba karne ewidentne. Pierwszy po zagraniu ręką, drugi po faulu – przyznaje Świercz. – Nie otrząsnęliśmy się po stracie dwóch goli, a w ósmej minucie po błędzie defensywy dostaliśmy trzecią bramkę. A potem już poleciało…

Pozostałe sześć goli dla Stali zdobyli: Kuciński (jeszcze dwie), Eryk Lebioda, Damian Mospinek, Robert Ogórek i Patryk Ignatowski.

– Przed nami znów niezwykle ciekawy tydzień. W środę w Pucharze Polski gramy z PTC, w sobotę podejmujemy jednego z faworytów rozgrywek, Zawiszę Rzgów. Zapraszam wszystkich kibiców na mecze do Dłutowa – dodaje Świercz.

GLKS: Chudzik (Bukowiecki) – Kaczmarek, Woch, Skiba (Stolarek), Sendal (P. Załoga) – Krystera (Awierionow), Kleber, Rula, Pietras, Psuja (Kucharski) – Jach.