Futnetowy mundial zostanie rozegrany od 8 do 10 października w hiszpańskiej Burrianie. W kadrze Polski trenowanej przez byłego napastnika Włókniarza, Michała Kłosińskiego znalazło się pięć zawodniczek. Oprócz Andżeliki na mundial pojadą: Aleksandra Kurczewska, Agnieszka Jarczak (obie Zawisza Rzgów) oraz Diana Maciaszczyk, Angelika Puchalska (Blokers Łódź).

Dwa lata temu mistrzostwa świata zostały rozegrane na Słowacji – Polki w grze pojedynczej były 9., w grze podwójnej 8., zaś w grze potrójnej zajęły 7. lokatę.

- Celem minimum będzie dla nas zajęcie miejsca w topowej szóstce w każdej z trzech konkurencji, ale wierzymy, że przy odrobinie szczęścia, będziemy w stanie mocniej skruszyć już lekko zabetonowaną światową hierarchię kobiecego futnetu – mówi Kłosiński.

W ubiegłym roku rozegrano pierwsze w historii mistrzostwa Polski. Wzięło w nich udział ponad 50 zawodniczek. Podczas tegorocznych mistrzostw kraju Andżelikę wybrano najlepiej blokującą zawodniczką.