Piłkarze Włókniarza pewnie zmierzają do V ligi. Po sobotniej wygranej z UKS-em SMS Łódź 4:0, właściwie nie widać ekipy, która mogłaby zagrozić „zielonym”. No właśnie... Mała przestroga dla podopiecznych Jacka Włodarczewskiego. Jesienią to właśnie Iskra była jedynym zespołem, który odebrał punkty Włókniarzowi. Przy Grota-Roweckiego padł remis 3:3.

Teraz piłkarzy z Dobronia nie trzeba mobilizować na mecz z lokalnym rywalem. Iskra z pewnością chce zmazać plamę, jaką była porażka w ostatniej kolejce ze Spartą Łódź aż 1:8. Drużynę z Dobronia prowadzi dwóch trenerów: Piotr Górny i Rafał Bernaciak. Szczególnie ten drugi dobrze znany jest kibicom „zielonych”. Do Włókniarza przyszedł przed rozpoczęciem sezonu 2005/06 i zakotwiczył w nim na cztery lata, będąc jednym z najlepszych zawodników. Obdarzony charyzmą „Berni” z pewnością będzie chciał utrzeć nosa niepokonanemu wiosną liderowi z Pabianic.

Także w sobotę o godz. 17.00 w Piątkowisku miejscowy Orzeł będzie grał z... Orlikiem Sobień.

Piłkarzy GKS-u Ksawerów czeka wyjazd za miedzę, bowiem w sobotę o godz. 16.00 zmierzą się na boisku w Rudzie z RKS-em Łódź.

Jutrzenka Bychlew zagra w sobotę o godz. 17.00 w Tuszynie, zaś Burza Pawlikowice godzinę wcześniej powalczy o punkty na boisku przy ul. Milionowej w Łodzi z UKS-em SMS.