- Graliśmy całkiem nieźle. Szkoda, że dopiero teraz, gdy rozgrywki są na finiszu – zżyma się Dariusz Kopa, wiceprezes PTC.

Swoje szanse mieli m.in. Radosław Zieliński i Kacper Kamiński. Nie wykorzystali ich. Goście pokonali Daniela Mazurka w 85. minucie, gdy napastnik KAS wpadł w pole karne, wykorzystał gapiostwo naszych stoperów i strzelił nie do obrony. W doliczonym czasie gry mógł wyrównać Zieliński, lecz pomylił się o milimetry i PTC przegrało 30. mecz w tym sezonie.

Pecha miał Łukasz Sikorski, który już po kwadransie musiał opuścić boisko. „Sikor” skręcił kostkę.

PTC: Mazurek – Konieczny, Sikorski (16. Jankiewicz), Kaczmarek, Kopka – Kwiatkowski (85. Janecki), Stachowski (46. Leszczyński), D. Bączał, M. Bączał, Kamiński – Zieliński.