Niesamowitą skutecznością popisali się w miniony weekend pabianiczanie występujący w wyższych klasach rozgrywkowych. W rozgrywkach III ligi łódzko-mazowieckiej bramki zdobyło aż dwóch zawodników pochodzących z Pabianic. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie to, iż obaj są obrońcami.

 
28-letni Michał Stasiak zdobył bramkę na 2:2 w 77. min wygranego 3:2 (1:2) przez jego Włókniarz Zelów meczu z Radomiakiem Radom. Michał przebywał na boisku przez pełne 90 minut i został ponadto ukarany żółtą kartką. Był to jego pierwszy gol w 18 występie w tym sezonie.
 
Niezwykle ważne trafienie dla Pilicy Przedbórz zaliczył 24-letni wychowanek Włókniarza – Bartłomiej Grala, który zdobył jedyną bramkę w wygranym 1:0 spotkaniu z Pogonią Siedlce w 78. min spotkania. Trafienie o tyle ważne, iż zapewniające 3 punkty desperacko walczącej o utrzymanie ligowego bytu Pilicy. Dodatkowy smaczek trafieniu dodaje fakt, iż Pogoń była dotychczasowym liderem tabeli i straciła po tej porażce przewodnictwo w tabeli na rzecz Broni Radom. Było to już 5 trafienie tego zawodnika w 22 meczu tego sezonu
 
Jeśli chodzi o dokonania innych naszych zawodników w minionym tygodniu, to Łukasz Bocian przesiedział na ławce dwa spotkania GKS-u w Ektraklasie (remis 1:1 z Widzewem i porażka 2:4 ze Śląskiem), po czym wystąpił w spotkaniu Młodej Ekstraklasy. “Bociek” grał do 46. min przegranego 0:1 meczu z Młodym Śląskiem. Dwa spotkania w komplecie 90 minut zaliczył natomiast Marcin Komorowski. Marna to jednak dla niego pociecha, bowiem jego Legia zremisowała dwa mecze (1:1 z Górnikiem i 0:0 z Jagiellonią), przez co spadła w tabeli aż na 5. pozycję.
 
W Młodej Ekstraklasie tym razem nie wystąpił Jakub Rozwandowicz, którego Legia, silnie wzmocniona piłkarzami z pierwszej drużyny, rozbiła 4:1 Jagiellonię. Młoda Legia jest liderem rozgrywek ME. Sebastian Wiśniewski (Polonia Bytom) swój mecz ma natomiast dopiero dzisiaj.