Zaczęło się świetnie. Już w 6. minucie PTC objęło prowadzenie za sprawą Martyny Łagowskiej, która skutecznie egzekwowała rzut karny po faulu na Andżelice Błoch. Potem mecz się wyrównał, a w 19. minucie „Perełki” tylko nieudolności zawodniczki ze Skierniewic mogą zawdzięczać to, że nie straciły gola. Rywalka źle przyjęła piłkę i potem musiała ją gonić, co pomogło Magdalenie Kociołek w skutecznej interwencji.
Od 25. minuty na murawie niepodzielnie panowały gospodynie. W pierwszej połowie grały zbyt nerwowo, a okazji do zdobycia gola było kilka. Ale brakowało… dokładnego przyjęcia piłki. W decydującym momencie zawiodły: Błoch (26. minuta), Karpińska (31.) i Kania (39.), a Anna Owczarz po sprytnym wrzucie z autu przez Błoch była na autostradzie do bramki, lecz zbyt szybko zdecydowała się na strzał, kopiąc Panu Bogu w okno.
Pierwsza akcja po przerwie zakończyła się golem dla PTC. W 43. minucie Owczarz wykazała najwięcej sprytu w podbramkowym zamieszaniu i posłała piłkę do siatki. Trzy minuty później Karolina Kania wzorcowo spartoliła sytuację sam na sam, kopiąc obok bramki. W kolejnej akcji Karolina Pabjańska zagrywała wszerz pola karnego, gdzie na piłkę przed pustą bramką czyhały Kania i Owczarz. Bramkarka ze Skierniewic zdołała przeciąć to podanie.
W 56. minucie było 3:0. Z rzutu wolnego z 18 metrów uderzyła Błoch. Sprawdziło się stare porzekadło, że „aby zdobyć gola, trzeba trafić w bramkę”. Bramkarka gości trochę pomogła Andżelice, wybijając piłkę pod, zamiast nad poprzeczkę własnej bramki. W 63. minucie po kornerze bramkarka Wojownika zaliczyła pusty przelot, co wykorzystała Kania, z 10 metrów pakując piłkę pod poprzeczkę pustej bramki.
W 79. minucie wynik ustaliła Natalia Małek, popisując się efektowną główką po centrze Błoch z prawej strony. Był to pierwszy gol Natalii w trzecim występie w PTC.
PTC – Wojownik Skierniewice 5:0 (1:0)
Gole: Łagowska 6.,k., Owczarz 43., Błoch 56., Kania 63., Małek 79.
PTC: M. Kociołek – Karpińska (64. Małek), Błaszczyk, Łagowska, Próbka (41. Sadowska) – Owczarz, Forc, Pabjańska, E. Kociołek, Błoch – Kania (78. Cieślak).
Komentarze do artykułu: Dziewczyny na piątkę!
Nasi internauci napisali 0 komentarzy