To kolejny mecz „fioletowych”, gdy w ich bramce zabrakło nominalnego golkipera. Damian Dobrosz wyjechał, zaś Daniela Mazurka zatrzymały sprawy rodzinne. Znów rękawice i bluzę z numerem 1 założył Jacek Hiler, ale tym razem dwa razy skapitulował.

Po raz pierwszy w 25. minucie, gdy rywale wyszli z akcją czterech na trzech. W 70. minucie PTC wyrównało – Patryk Wujak popisał się mocnym uderzeniem przy słupku. Pięć minut później Pogoń strzeliła na 2:1, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zduńskowolanin trafił głową z pięciu metrów.

Ostatnie dziesięć minut gospodarze grali w dziesiątkę, bo za czerwoną kartkę wyleciał z boiska jeden z piłkarzy Pogoni. PTC atakowało, lecz piłka nie chciała wpaść do siatki.

PTC: Hiler – Kopka, Okrojek (65. Górny), Kaczmarek, Malinowski (80. Oberle) – Bączał, Sikorski, Zieliński (46. Konieczny), Bieliński, Grabarczyk (46. Kamiński) – Wujak.