19 stycznia na pierwszym treningu na własnych obiektach spotkają się zawodnicy Włókniarza.

- Początek przygotowań został przesunięty ze względu na warunki atmosferyczne – mówi Jacek Zarzycki, prezes klubu. – Będziemy ćwiczyć trzy razy w tygodniu: na boiskach i na siłowni.

Na treningu ma się pojawić czterech nowych piłkarzy. Jest wśród nich jeden młodzieżowiec, dwóch obrońców i jeden napastnik.

- Prowadzimy rozmowy z jeszcze jednym zawodnikiem, który mógłby nas wzmocnić. Negocjacje trwają – dodaje prezes.

Do treningów mają wrócić obrońca Robert Piotrowski i napastnik Artur Sobytkowski.

Z drużyną raczej pożegna się Ołeh Korobka. Ukraiński skrzydłowy przymierzany jest do krezusa łódzkiej „okręgówki” – AKS SMS Łódź.

- Chce tam iść, a my nie robimy mu przeszkód – zaznacza prezes.

Pojawiła się też informacja, że LZS Justynów zasili rosły napastnik Tomasz Niżnikowski.

- Też o tym słyszałem – śmieje się Zarzycki. – Sęk w tym, że z Justynowa w sprawie przejścia Tomka nikt się z nami nie kontaktował.

Wszyscy piłkarze Włókniarza są zdrowi i nikt nie zgłosił kontuzji.

Ponieważ Włókniarz ma pierwszą i drugą drużynę, szkoleniowiec zaplanował dość długą listę sparingów:

29/30 stycznia – Warta II Sieradz i Bzura Ozorków
5/6 lutego – Start Brzeziny i TS Janiszewice
12/13 lutego – Jutrzenka Drzewce i Włókniarz Zgierz
19/20 lutego – Pogoń Zduńska Wola i PTC Pabianice
26/27 lutego – UKS SMS Łódź i Orzeł Piątkowisko
5/6 marca – Orzeł Nieborów i Saints Łódź
12/13 marca – Zjednoczeni Stryków i Włókniarz Konstantynów